"Kiedy ulepszysz teraźniejszość,

wszystko co po niej nastąpi

również stanie się lepsze. "


Paulo Coelho



niedziela, 31 maja 2015

Wiary mojej doswiadczenia cz.3

   Dzis chce sie podzielic z Wami co wyczytalam w Biblii. Zasiadlam do wysluchania jej (bo sluchalam audiobooka) z ciekawoscia. Zawsze slyszy sie  - znowu - powszechne stwierdzenia od ludzi wierzacych, ze np. trzeba przeczytac cala Biblie aby zrozumiec, a nie wycinac z kontekstu, lub tylko wybrani rozumieja Biblie, trzeba to studiowac aby to zrozumiec dokladnie itd itd. Wszystkie moim zdaniem bezpodstawne. Pierwsza czesc Starego Testamentu to piecioksiazg mojzeszowy - Tora. Powiem Wam szczerze, nieprzypominam sobie abym czytala tak krwawa ksiazke jaka jest Stary Testament. Nie wspomne o brakach spojnosci i logicznosci. Co wiecej, moje emocje wyraznie pulsowaly. Im wiecej czytalam, tym mocniej czulam gniew na swiat, ktory moze slawic tak okrutnego boga.  Poza tym dziwnie czytalam o liczbie mnogiej jak "A wreszcie rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam." Oczywiscie nie znam orginalu ale czesto Nasz, Nam sie powtarza. Wiec jest ich kilku?

   Wiekszosc ksiegi nawiazuje do rozmnazania i oczywiscie kobiety przeznaczeniem powinno byc tylko to. Przez to w ksiedze kobiety o niczym innym nie mysla. Dokonuja spiskow, manipulacji aby to ich dzieci mialy lepiej niz inne zony ich mezow. Bo mezczyzna mogl obcowac z kim popadnie, nie tylko z zona. I dziwnym trafem jedynym miejscem gdzie kobiety spotykaly swoim mezow to byla .... studnia. Usmialam sie gdy przeczytalam juz na samym poczatku - "Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam; uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc." A potem "Niewiasta, którą postawiłeś przy mnie, dała mi owoc z tego drzewa i zjadłem." Bo oczywiscie powiedziec Nie, to jednak okazala sie wielka trudnosc....

   Nastepne wersety nie byly lepsze:
 - Kain zabija Abla ale zostaje ochroniony przez boga i wypedzony. A ten znajduje zone... niewiadomo skad. Przeciez byla to pierwsza rodzina,
- Adam i Ewa zyli.... 900 lat,
- cialo jest widziane jako grzeszne,
- zwierzeta zostaly rozdzielone na czyste i nieczyste. Kryteria tego podzialu znowu z ucha wziete: parzysto kopytne, nieparzysto itd,
- palone zwierzeta byly "wonia przyjemna dla Pana".
 - Bog obiecal po potopie nie zgladzic juz czlowieka w ten sposob, ale przez cala ksiege rzadal mordowania innych ludzi, w tym dzieci i kobiety. Krew sie leje w tej ksiedze litrami...
 - najmlodszy syn Noego zobaczyl ojca nagiego, a ten za to przeklnal mu... jego syna...
- Noe byl wynalazca winnicy! I byl pierwszym pijanym jak widac...
 - jesc zwierzaka z krwia - zabronione,
 - Abraham - nastepny prorok - oddal swoja zone faraonowi, mowiac mu, ze to jego siostra "aby mu sie dobrze wiodlo" (za kozy i srebro),
 - Usuniecie napletka zostalo nakazane przez boga jako znak przymierza...(Czemu akurat do tego sie przyczepil?). Ten kto jest nieobrzezany lamie przymierze.
- Lot w Sodomie chcial oddac dwie corki tlumowi by ochronic poslancow boga, aniolow. Potem jak juz wszyscy uciekli, corki upily ojca, spolkowaly z nim i urodzily mu synow.
 - Malzenstwa w rodzinie to byla norma.
- Niewolnictwo blogoslawione przez boga.
 - Syn Issaca, Jakub nie chcial nakarmic wlasnego brata, ktory byl glodny chyba ze za oddanie pierworodztwa. Ale bog mu blogoslawil i tak i tak.
 - Syn Judy, Er, zostal zabity bo zle czynil wobec Pana. Jego brat namowiony przez ojca spolkowal z wdowa po bracie. Jednak byl to tzw. stosunek przerywany aby nie zaplodnic wdowe. Bog go za to zabil.
- Sam Juda zabawil sie z niezadnica, ktora tak naprawde byla wdowa jego syna za takowa przebrana. Chciala miec dziecko wiec wymyslila taki spisek. Kiedy Juda zauwazyl brzemienna wdowe kazal ja zabic bo byla w ciazy z niezadu. Jednak ona sie mu odkryla i ten jej wybaczyl.
 - Bog ciagle nakazuje innym lupic, grabic, mordowac..... 
 -  Faraon i plagi. Bog zsylal kilkanascie plag na ziemie faraona aby wypuscil izraelitow. Mojzesz byl poslancem. Tyle ze jednoczesnie bog: "ja znieczule serce jego i was nie wypusci." (???) Podobno po to aby pokazac egipcjanom swoja sile. Nie wazne, ze tysiace wymarlo... Szlachetniej byloby sie po prostu objawic.
 - "Jestem bogiem zazdrosnym i kaze do trzeciego pokolenia tych, ktorzy mnie nienawidza, a £aske okazuje do tysiecznego pokolenia." .... tiaa, to ci £aska....poprzez grozenie i strach. Pelno tutaj straszenia. Pelno mordow i spiskow. Oczywiscie spoleczenstwo izraelskie jest tym narodem wybranym.
 - Mojzszesz slyszy na gorze "Bedziecie szczegolna moja wlasnoscia." 
 - Bog daje detaliczny opis jak ma wygladac jego kosciol. Ma upodobania w zlocie, nawet popielniczki maja byc zlote. Opis niesamowity....Skad takie pomysly?
 - Pierwszy kaplan, Aaron - "jego pokolenie bedzie do tego przeznaczone." Jak widac rozrodczosc kaplanow byla wskazana.
- Pelno nakazow ofiar ze zwierzat bo to "won przyjemna dla Pana." Serio? Jest "ofiara ognista", "ofiara calopalenia", "obrzed potrzasania" mostkiem zwierzecim, zdzieranie skory ze zwierzat, branie specyficznych czesci ciala zwierzat, odzielanie tluszczu, miesni, kazdy ma specyficzny cel. Potem namaszczanie krwia platki uszu czy nogi, mazanie oltarzy....Ale miod i kwas zabrioniony na ofiary, to bylaby obraza. Toz to typowe barbarzynskie wierzenia jak u ludzi prymitywnych z dzungli. Pelno bylo bogow zadnych krwi.
 - Kiedy Mojzszesz byl na gorze, ludzie zbudowali cielca na dole. Bog chcial wszystkich zabic ale Mojzszesz uspokoil go "Odwroc sie od zapalczywosci gniewu swego." Ale potem sam zszedl i zabil 3000 ludzi...
 - duch swiety mogl natchnac innych do robienia tego co bog chce. To po co te nakazy i mordowania. Nie lepiej hurtem zeslac ducha swietego? Aha, nie bedzie wolnosci wyboru? Ale i tak wyboru nie ma sluchajac o ogniach piekielnych....
 - Bog zabil synow Arona bo dali mu nie ten ogien co bog lubil.
- dalsze nakazy co moze czlowiek jesc a czego nie " bedziecie jesc zwierzeta z rozdzielonymi kopytami i ktore przezuwaja. A te co nie maja rozdzielone kopyta sa nieczyste, nie bedziecie jesc." Okeeej....Ale... ziemia ma byc czlowiekowi poddana? Mozemy jesc co chcemy? Juz nie?
 - Lista co mozna jesc co nie zaczyna sie od tych co lata, co chodzi i co plywa.
 - Jezeli ktos zje cosik z zakazanej listy bedzie nieczysty do wieczora (musi dac ofiare oczyszczenia.)
 - Jezeli kobieta urodzi chlopca bedzie nieczysta 7 dni. 8-ego dnia chlopak bedzie obrzezany a kobieta zostanie w domu przez 33 dni. Jak ma okres tez jest nieczysta. Jezeli urodzi dziewczynke bedzie nieczysta przez... 2 tygodnie i zostanie w domu przez 66 dni a potym czasie przyprowadzi ofiare, roczne jagnie i je zarznie, plus golabka jako ofiare za upuszczenie krwi....
- "nie bedziesz sie mscil ani zabijal." chyba, ze bog ci nakaze...
 - nie wolno mieszac gatunkow bydla i materialow na ciuchy,
- nie podcinac wlosow dookola glowy i koncow twojej brody,
- smierc za homoseksualizm
- Smierc za seks z rodzina - tyle, ze nie przeszkadzalo to wczesniej...
 - wrozki - do ukamieniowania
 - Prawo Kaplanow - moga wziasc tylko dziewice ze swojego ludu, nie wdowy, nie rozwodnice,
 - jezeli jakis potomek Aarona ma wade (gluchy, kulawy itd) nie moze skladac ofiar bo jest ulomny. "Niech nie bezczesci swietosci swoja ulomnoscia przy oltarzu Pana."
 - "nic co ma wade nie znajduje upodobania w oczach Pana."
 - przeklinasz - do ukamieniowania
 - Prawo Sprzedazy Domow - dziwnie kaplani to grupa uprzywilejowana. 
- Niewolnicy moga byc dziedziczeni.
 - straszenie i szantazowanie kleskami, mordobiciem, "bedziecie jesc wlasne dzieci". 
 - podkresla, ze to przymierze z Izraelitami nie z ludzkoscia.
- Kaplani mieli wladze majatkowa,
- lud musi placic za nadwyzke ludzka gdy ilosc ludzi przekracza ilosc potomkow kaplanow,
- woda z prochem do picia za posadzenie zony o zdrade. Jezeli nie stala sie nie czysta woda nie przyniesie szkody. Jezeli przyniesie to wtedy "spuchnie jej £ono i zwiotczeja biodra." Nic o zdradzajacym mezu.
- zabij przyjaciela, zone, dzieci za odwiedzenie ciebie od boga,
- ukamieniowanie za czczenie slonca, ksiezyca, za bycie knabrnym, 
- kobieta nie bedzie nosci meskich ubran,
 - niespozadzaj podobizny boga,
 - jezeli zona nie byla dziewica - do ukamieniowania, 
- jezeli ktos ma odciete pracie lub zmiazdzone jadra, lub jest z nieprawego loza nie moze wejsc do zgromadzenia,
 - kiedy masz "zmazy nocne" £apac je, do dolka, zakopac, poblogoslawic,
- ciagle straszenie okropnymi cierpieniami "guzami odbytnicy, liszajem, wrzodami na udach i kolanach." To jest bog wojny i masakry.
 - Bog daje przyzwolenie na wybicie ludzi, zdobycie miasta "i wyrzneli wszystkich, kobiety i dzieci, zgrabili zloto i bogactwo i dali do skarbnicy Pana." (Miasto Jerycha).
 - chlop zostal ukamieniowany bo wzial co mialo byc w skarbnicy Pana, zabili jego dzieci i zony,
- 1200 wybitych w imie Pana.

   Mysle, ze to juz wystarczy by dac Wam smak Ksiegi Mojzeszowej. Krew mi sie buzowala dlugo, bo jednak sa ludzie ktorzy w to wierza. Na podstawie tej wiary dzialaja. A chrzescijanstwo czerpie z tego, bo miesza pomiedzy Ewangeliami a Starym Testamentem. Nie przeczytalam dalszej czesci Starego Testamentu, bo rece mi sie zalamywaly na sama mysl, ze akurat ktos moze to wziasc za prawde. Nie lubuje sie tez w horrorach. Dalej podobno nie jest lepiej. Wazne jest takze aby czytac Biblie jednoczesnie z historia rozwoju religii. Dla mnie jest jasne: ten bog to bog izraelitow, tak jak i my mielismy swoich bogow slowianskich. Niepismienni nomadzi przekazywali sobie z ust do ust historie, ktore tlumaczyly im swiat, ktore usprawiedliwialy ich czyny, ktore dalawaly poczucie, ze nie sa sami. Tak bylo zawsze. Taka jest psychologia mozgu reaktywnego. Tlumaczenia insze to dla mnie racjonalizacja, czyli wlasny serwis emocjonalny. I nie ma w tym nic zlego, ze staramy sie sobie pomoc i dac poczucie opieki i wyzszego prawa. Jednak sa dwa poziomy na ktorych ja osobiscie bazuje: Pierwszy - wierzacy - dopoki Twoj bog nie kaze ci zabijac, mordowac i zabierac mi i innym wolnosci, nie mam problemu z tym co nosisz w swojej glowie. Gorzej jak wiekszosc mysli np. o tym ze homoseksualizm jest zly bo bazuja na tej religii. Wtedy krew mnie zalewa jezeli moga, tak jak w Irlandii zaglosowac na NIE przy malzenstwach tej samej plci. Tu juz bede oporna i krytyczna do religii. Poza takimi aspektami chetnie poslucham, ale takze podebatuje zawsze z uprzejma intencja. Drugi poziom - moj osobisty, odnoszacy sie do mojego pragnienia -  jestem zainteresowana prawda i tylko prawda. To mnie zawsze nakrecalo. Nie potrzebuje pociechy w bogach, bo daze do wolnosci umyslu i do rozwoju gdzie podobno stoi sie ....w pustce a oparcie i bogactwo ma sie w sobie widzac prawde na zewnatrz. Mistrzostwo. Czyli zachwycam sie ogrodem, to jest moja duchowosc, ale nie kreuje wrozek. A jak powiedzial Ryūnosuke Akutagawa

Wolność jest jak powietrze na szczycie góry. I jedno, i drugie - nie do zniesienia dla słabych.



   Wszystko co opisalam na gorze to byl poczatek mojego zglebiania religii w ktorej przyszlo mi sie urodzic. Bylam zszokowana a takze zla. Czasami slysze, ze aby zrozumiec wierzacych nalezy zalozyc ze bog istnieje. Kiedy to robie, czuje sile strachu ktory chce we mnie wplenic i czuje sie ponizona. Czy chcialabym miec takiego boga? Jezeli takowy jest bede sie modlic aby znikl a nie aby zaprzagl mnie do tlukacych czolem w podloge owieczek.  Bo to jest wtedy karmienie jego dumy, nie mojego szczescia. 

   Jednak jasne jest takze, ze bogowie sa tworzeni na nasze podobienstwo. Juz sama hierarchia - zobaczcie, krol i jego orszak, to nic innego jak nasza zwierzeca hierarchia malpy gdzie osobnik alfa jest wodzem. Wielu nie potrafi jeszcze przytrzymac stanu pustki, niewiedzy, zastanawiania sie bez odpowiedzi. A ja mam dwa cwiczenia dla chetnych, ktorzy chca rozciagnac swoja swiadomosc i pocwiczyc nad wolnoscia umyslu. Podam jak zakoncze ta serie na temat wiary.

   
Nastepnym razem Nowy Testament.

CDN

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Witaj! Zrodziło się we mnie takie pytanie, po przeczytaniu postu. Czym dla Ciebie jest miłość?

Izabell pisze...

Milosc jest dla mnie tym czym dla nauki, jest to wewnetrzna emocjonalna motywacja, wiez ktora ma na celu tworzenie, rozwoj jednostki i wspolnoty. Ewolucyjna sila ktora ma na celu budowanie wew. i zew. oraz wymiane. A czym ma byc? :-)