"Kiedy ulepszysz teraźniejszość,

wszystko co po niej nastąpi

również stanie się lepsze. "


Paulo Coelho



wtorek, 1 lipca 2008

Blog to wspanialy swiat.

Blog to fajowe miejsce. To male planety istot, ktore siegaja do swojego wnetrza, do swojego swiata i dziela sie tym, co czuja, ze chca sie dzielic.
Nigdy nie zalowalam, ze zalozylam blog. Dzieki niemu, nie tylko poznalam lepiej siebie, obserwujac splywajace litery z mojej poranionej duszy, czytajac sto razy wlasny krzyk i sluchajac Wasz, ale takze na swoje szczescie poznalam ciekawe osobowosci, ktore sa czescia mojego rozwoju, choc pewnie nawet nie zdaja sobie z tego sprawy. Wiem, nie mowie o tym, po prostu.

Aurorka, Mirabelka, Awika, Quasimodo, Nosicielka Samotnosci, Rasta i wielu innych, z ktorymi mialam szczescie wymieniac emocje i slowa. A kazdy z nich ma swoj wlasny niepowtarzalny sposob widzenia i ksztaltowania. Nie musze sie z nimi zgadzac, ale na pewno lubie je poznawac i wymieniac z moim swiatem. Czasami powstaja ciekawe zagadnienia. Nie wiem, czy pamietacie na przyklad, teorie wielo-kropka? Pytanie Zlociutkiego, czy wszystkie DDA uzywaja wielokropka? (patrz. komentarze do posta Switch off ) Kompletnie mi nie przyszlo do glowy zastanawianie sie nad tym, a nagminnie to robie i powiem wiecej lubie to robic. Ale nastepnie Awika uchwycila to doskonale w slowach, "Myślę że wielokropek oznacza symbolicznie " a może coś jest jeszcze do dodania dopisania, niczego nie jestem pewna" :)* ostatnio staram się wszystko co trzeba zakańczać KROPKAMI."
Nawet nie wiecie jak widok takiej wspolnej teorii, pchnietej przez jedno pytanie, nastepnie przez nas zauwazone i zglebione, powoduje radosne drzenie mojej duszy. Wiem, wiem...Wariatka ze mnie. I tu nie ma co sie zastanawiac. Tu kropka JEDNA po tym stwierdzeniu jak sie patrzy:)

Ale do czego chcialam jeszcze nawiazac. Ano do prosby POLECHTANIA EGO mojego drogiego kolegi Rasty, szczesliwie poznanego przez blog:), ktory ma osobliwy sposob wklejania cytatow i inszych tekstow w rozmowy. Zawsze trafionych. Nie wiem jak on je wszystkie pamieta:)Ale czy to nie jest wlasnie wyjatkowe? Mam kolezanke, ktora czesto powtarza slowo MASAKRA. I to sprawia, ze ona to ona. Taka mala rzecz, a cudownie jej. Zawsze mamy z tego kupe smiechu.

A wiec by polechtac Ego Rasty, postanowilam wkleic jeden z wielu obdarzonych mi przez niego cytatow, ktory moze nie wszyscy doczytali w komentarzach. Nie dosc, ze jako milosniczka Gombrowicza przykleilam sie do slow naturalnie, to jeszcze oczywiscie pasowaly nie tyle co do tematu (patrz. Zwariowac mozna...), to jeszcze do czegos co mysle wyczuwam. Ale boje sie stawiac kropke nad I. Wybieram wielokropek...
:)

Dzieki za bycie czescia mojego swiata i Waszego.

Lecz w takim razie cóż były warte moje rady i pouczenia - gdy wynikały z zasadniczej mojej niemożności sprostania życiu? Ja, dekadent, jak mogłem wskazywać drogę zdrowym?
Ale ten okropny problem, będący nie tylko moim udręczeniem, został już wielokrotnie przemyślany. Wszak wiadomo, że postęp że rozwój, nie są dziełem ludzi przeciętnie zdrowych tych zaledwie zdających sobie sprawę… lecz właśnie wypracowany bywa przez istoty kalekie, wygnane z zacnej „normalności”. Chory lepiej uchwyci treść najgłebsza zdrowia – dlatego że go nie posiada, że do niego tęskni. Ten komu brak wewnętrznej równowagi może przez to sam stać się znawcą od spraw zrównoważenia, a rada człowieka upośledzonego może przydać się tęgiemu życiu. Ci zaś, co w skutek osobistych skażeń nie mogą połączyć się ze stadem błąkają się na peryferiach, widzą wyraźniej drogę stada i lepiej znają las otaczający.”

Witold Gombrowicz "Dzienniki 1957-1961"

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

dzięki

rasta

Anonimowy pisze...

"Człowiek zginąć musi
(...)
zginąć, to zginąć jak pies, a tymczasem,
choć życie nasze splunięcia niewarte:
evviva l'arte!"

to jeden z powodów dla których wklejam cytaty,

a "masakra" to świetne słowo nie wiem dla czego sie czepiasz koleżanki ;p najlepiej brzmi w zestawieniu z "normlanie", "normalnie masakra" czy to nie jest piękne? :P mysle ze zwrot ten powinien na stałe zagości w słowniku frazeologicznym

pozdrawiam
rasta

Izabell pisze...

alez ja sie nie czepiam. wprost przeciwnie:)
u mnie smiejemy sie z mojego JEDNAKZE, kttore jakby czesto jest w moim slowniku:)

Anonimowy pisze...

blog super... choć tak słabe bądzmy silne...