- Ja to mam pecha - jeczy kolezanka trzymajac w rece kupon dopiero co przegranego zakladu na wyscigach koni - podobno kto nie ma szczescia w grach ten ma w milosci. A ja ani tego, ani tego.
Moja droga, a co ja mam powiedziec - powiedzialam - ja mam pecha od urodzenia. Pierwszy raz byl wtedy kiedy sie urodzilam....
2 komentarze:
To tak jak ja. Do tego nie potrafię się nauczyć gry w karty, w nic nie grywam. O miłości nie wspomnę.
nosicielka samotności
czasami te uczucie, z ktorym staram sie walczyc, tego jak bardzo nie chce tu byc, nie chce odejsc i meczy mnie przez tygodnie.
ale sie nie poddam, nie zamkne i bede grac w totka, nawet jak to beznadziejne... mam nadzieje, ze energia na to nie ma kresu, bo jak ma... "to dmuchne i stane sie wszystkim".
Prześlij komentarz